Co jesteśmy w stanie odzyskać z takich baterii? Obecnie w zawierciu, w skromnym udziale Politechniki Częstochowskiej, został uruchomiony nowoczesny zakład recyklingu baterii jonowolitowych. Możemy powiedzieć, że baterie stanową jak gdyby część tej ogromnej rodziny powiedzmy elektrośmieci, aczkolwiek patrząc z punktu widzenia prawnego zarówno jedna jak i druga grupa ma swoje ustawy, które regulują nie tylko wprowadzenie do obrotu, ale również zasady zbierania, przetwarzania, recyklingu tych odpadów. Wracając do baterii apelujemy, aby je zbierać, oddawać do punktów zbiórki. Z pewnością będziemy zdrowsi, dlatego apelujemy do mieszkańców, żeby przyłożyć się i selektywnie zbierać baterie i akumulatory, żeby one nie trafiały do kosza na odpady zmieszane.

Wracamy do Światowego Dnia Recyklingu Baterii. Profesor Jurand Bień z Politechniki Częstochowskiej. Ważne jest również przechowywanie tych baterii w domu, zanim je gdzieś oddamy. Tak, oczywiście. Myślę, że każdy do tego powinien podejść w sposób istotny. Najlepiej, żeby to było wydzielone miejsce, suche miejsce, z którego potem łatwo moglibyśmy te baterie przenieść do czy punktu selektywnej zbiórki odpadów, który na terenie praktycznie każdej gminy funkcjonuje, czy ewentualnie do miejsc wskazanych np. w urzędach, szkołach czy innych jednostkach samorządu terytorialnego. Proszę sobie wyobrazić, że rok rocznie na całym świecie wytwarzane jest 15 miliardów baterii. W Unii Europejskiej rok rocznie to jest 160 tysięcy ton baterii, a więc jest to ogromna ilość, z czego w tej chwili zbieranych jest mniej więcej połowa, czyli około czterdziestu paru procent. Zresztą średnia europejska to jest 48 procent, my jesteśmy gdzieś tam na pograniczu, troszeczkę poniżej. Bodajże za rok 2022 ten poziom zbierania był na poziomie 44%. Natomiast daleko nam jeszcze do tych liderów, powiedzmy takich jak Szwecja, Niemcy. Ile oni zbierają? To jest poziom powyżej 50%, zbliżony do 60-65%, czyli te limity, które zostały ustalone dla baterii. Ale mimo wszystko to 40% trafia tam, gdzie nie powinno. Rzeczywiście, jeżeli nie trafią do recyklingu, to trafią do tego środowiska. Co jesteśmy w stanie odzyskać z takich baterii? Bardzo dużo, przede wszystkim metale. Kad, lit, ołów, jak najbardziej jesteśmy w stanie uzyskać. Mamy w Polsce szeroko znane zakłady, chociażby np. w zakresie odzysku akumulatorów najstarszy, a jednocześnie chyba największy zakład w Piekarach Śląskich. Obecnie w zawierciu, w skromnym udziale Politechniki Częstochowskiej, został uruchomiony nowoczesny zakład recyklingu baterii jonowolitowych. Warto naprawdę rzeczywiście tutaj zwracać na to uwagę, żeby te odzyskane surowce były ponownie wykorzystane, chociażby na przykład ponownie do produkcji nowych baterii. To są metale z tych trudno dostępnych i rzadkich? Tak, tutaj mówimy chociażby na przykład o licie. Baterie wchodzą w skład takiej dużej rodziny elektrośmieci. Możemy powiedzieć, że baterie stanową, jak gdyby, część tej ogromnej rodziny, powiedzmy, elektrośmieci. Możemy powiedzieć, że baterie stanową jak gdyby część tej ogromnej rodziny powiedzmy elektrośmieci, aczkolwiek patrząc z punktu widzenia prawnego zarówno jedna jak i druga grupa ma swoje ustawy, które regulują nie tylko wprowadzenie do obrotu, ale również zasady zbierania, przetwarzania, recyklingu tych odpadów. Wracając do baterii apelujemy, aby je zbierać, oddawać do punktów zbiórki. Będziemy zdrowsi. Z pewnością będziemy zdrowsi, dlatego apelujemy do mieszkańców, żeby przyłożyć się i selektywnie zbierać baterie i akumulatory, żeby one nie trafiały do kosza na odpady zmieszane.